15 listopada 2010

zapragnąłem...

No dobra, wszystkich moich wiernych fanów uspokajam, idę dalej z tematem. Przerwa nastąpiła z przyczyn ode mnie niezależnych. Po prostu trzeba było w weekend trochę pojeździć...

 ...dziś dokończyłem szlifowanie drugiego panelu do końca obrabiając go papierem gradacji 80. Trochę padło mi na głowę od tego ciągłego szlifowania i wdychania rozpuszczalników i zapragnąłem spróbowania tego anielskiego proszku. O efektach powiem innym razem. Przyjrzyjcie się sposobowi szlifowania boków i cokołu...












...aby pozbyć się lekkich ubytków w płaszczyźnie i dziobów w szpachlówce wpadłem na pomysł pokrycia cienką warstwą rzadkiej szpachlówki obu dystansów. Patent mało ciekawy wizualnie ale sprawdził się...





 ...tym razem rozszlifowałem go papierem 80 ale dokończyłem na gładko gradacją 180. Zaokrągliłem krawędzie i w takim o to stanie moje kick panele są gotowe do podkładowania...






1 komentarz:

  1. Wygląda to wszystko super. Profesjonalna robota! Ciekaw jestem jak cały taki boczek bedzie wyglądał...

    OdpowiedzUsuń

wyrzuć to z siebie...