03 lutego 2010

odebrałem miękki dowód...

Auto stoi zahibernowane w budynku gospodarczym na działce. Po dość długich bojach z ubezpieczeniem OC, przymusowym robieniu przeglądu w czasie zimy i braku kasy na rejestracje udało się...

...wszystko dzięki uprzejmości Pana Andrzeja S. z Urzędu Rejestracji Pojazdów. A było tak:

W środę podjechałem zorientować się jak załatwić sprawę rejestracji. Kończyła się ważność świstka z przeglądu [ badanie techniczne na zaświadczeniu ]. Chciałem uniknąć kar, kosztów dodatkowych i pomyślałem, że już czas pożegnać się z Numerami BBK 5158. Naszła mnie jednak myśl, a może się uda. Wybrałem okienko ze starszym Panem. Mówię, że mam Wartburga 353 i że ma 23 lata, w rozumieniu przepisów to jeszcze nie zabytek ale chciałbym go jakoś wyróżnić, bo ładny stan...

...a tu pada niespodziewanie pytanie - "To jest 353W czy 353S ?"


Ło kurczaki myślę, sobie [ choć padło tu mocno niecenzuralne słowo ] - facet jakiś mocno kumaty. Okazało się, że gość miał kiedyś Burka w chromistej wersji i dobrze wie jak to jest... Poszedł na zaplecze, odpakował najnowszą serie JA i przyniósł coś co już niedługo będzie zdobiło moją Lodówę...

EL 353JA

...dziś wpłaciłem kasę, odebrałem miękki dowód oraz tablice. Panu należą się szczere podziękowania...