01 czerwca 2010

jebie stęchlizną...

Jebie stęchlizną na tym blogu, od co. Fakt dawno tu nie zaglądałem. Czy dużo od poprzedniego wpisu się pozmieniało ? Tak i nie...

...nie wiedzieć czemu ja w ogóle nie pokazałem swojego nabytku. Och jakie niewytłumaczalne i niewybaczalne faux pas. Przecież jest tu tylu fanów mojej skromnej osoby i mojego auta :D

O to Białas...













...szerszy opis na WR. Fotki są z października 2009. Dziś auto wygląda niemal tak samo. Ale wpis kolejnego postu wynika z pewnego drobnego faktu. Dorobiłem się wreszcie tak wymarzonych pasów szelkowych, w których zakochałem się od pierwszego wejrzenia, kiedy podobne zobaczyłem na zlocie w DE...

...o jak one się prezentują na moich kubełkach:








...autko z czystej chęci zmiany jego dość nudnego wizerunku doczekało się kompletowanych i zbieranych od dłuższego czasu wlep. Efekty możecie zobaczyć na własne oczy i zjechać mnie jak burą sukę...


1 komentarz:

wyrzuć to z siebie...