28 lipca 2013

zapas zrobiłem spory...

Czas zapierdala. Nie da się ukryć. Dopiero co wróciłem z jednej imprezy, a już pora na szykowanie się do kolejnej. Auto jest na pełnym szyku, więc nie mam przy nim wiele pracy, aczkolwiek zaczynam przygotowania. Skrobnę coś o tym. Szczególnie o paru zmianach, których dokonałem już na Kielce, a jeszcze nie zdążyłem o tym wspomnieć. Jak również o kilku modach, które poczyniłem teraz, na Eisenach...

...póki co jestem na etapie dokonywania pewnych zakupów. No cóż, auto bierze mi w chuj oleju, więc i zapas zrobiłem spory. A i okazja cenowa ku temu była. Tylko 33zł za flaszkę w firmie 4Cars. Tu, u mnie, na miejscu...






...jeszcze jakieś drobne zakupsy, niewielkie prace przy aucie, pakowanie i w drogę. Do wyjazdu wszak już tylko 3 dni...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

wyrzuć to z siebie...