20 marca 2021

wyszlifować spawy...

 Wgapiając się godzinami w motocykl, podczas tej ciągnącej się w nieskończoność zimy, doszedłem do kilku ciekawych odkryć. Jednym z najbardziej innowacyjnych w tym całym customowaniu był fakt, iż chromowany obrysowy pałąk jest zarówno nośnikiem kierunkowskazów jak również spina kanapę motocykla. A cięty przeze mnie błotnik przykręcony jest osobno. Wpadłem więc na pomysł, aby błotnik skręcić kierunkiem, a płaskownik tego swoistego hula hop odpowiednio pociąć. Tym dość prostym zabiegiem wygładził bym coraz kształtniej rysujący się tyłeczek Moto, zwężając mu talię. Sprawiając jednocześnie, że kierunki nie odstawały by juz niczym oczy ślimaka...




...kierunkowskazem zakończonym nagwintowaną tulejką można było więc dokręcić błotnik do końców spłaszczonych rur ramy...





 ...kanapę należałoś przykręcić do nieco zmodyfikowanej chromowanej rurki dogiętej do kształtu tego coraz bardziej jędrnego tyłka. W tym celu musiałem odciąć kawałek przyspawanego płaskownika tak aby dać miejsce przełożonym migaczom. Zostało wyszlifować spawy na gładko, a także stworzyć swego rodzaju fasolki w otworach, tak aby pałąk można było wyregulować. Od początku chciałem aby szpara pomiędzy rurą, a zadupkiem  miała równą, spójną linię.










...dość długo zastanawiałem jak przymocować tylną lampę stopu. Lampkę, której wtedy jeszcze nie miałem. Co wiecej, brakowało mi na nią nawet inspiracji. Jednakże jaka by ona nie była, to musiałem w jakis sposób ją przymocować. Dumałem czy ewentualny uchwyt złapać wkrętami do metalu, przyspawać nakrętkę, a może coś przynitować. Eureka!..


...nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z nitonakrętkami, ale w tym przypadku to rozwiązanie było idealne. Tym bardziej, że w pałąku był już technologiczny otwór. Wystarczyło kupić coś konkretnego i działać dalej...






...po obejrzeniu kilku filmów na YouTube i dokonaniu testów zdecydowałem się na nitowanie. Aby dodatkowo umocować tulejkę, posmarowałem ją silnym klejem Loctite...






...Ciąg Dalszy Nastąpi...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

wyrzuć to z siebie...